BIBLIJNE PODSTAWY SAKRAMENTÓW

Łamanie chleba we wspólnocie jerozolimskiej

W Dziejach Apostolskich, we fragmencie określanym przez biblistów jako
summarium, czyli „streszczenie” życia pierwotnego Kościoła,
dwukrotnie mowa jest o łamaniu chleba.

KS. MARIUSZ ROSIK

Wrocław

Chrystus łamie chleb w Emaus.
Pier Leone Ghezzi, olej na płótnie,
XVIII w. W zbiorach prywatnych

WIKIMEDIA COMMONS

Oto w jakich słowach Łukasz Ewangelista relacjonuje życie i działanie pierwotnej wspólnoty chrześcijańskiej w Jerozolimie: „Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia” (Dz 2, 42-47).
Pierwsza wzmianka ma charakter ogólny. Autor stwierdza w niej, że Eucharystia (łamanie chleba) jest jednym z czterech filarów budowania gminy, obok trwania w nauce apostołów i we wspólnocie oraz modlitwie. Druga wzmianka rzuca światło na pierwszą i pozwala ją głębiej zinterpretować. Samo określenie „łamanie chleba” czy „łamiąc chleb” mogłoby wskazywać na zwykły posiłek, jednak kontekst obydwu wypowiedzi jest wyraźnie religijny; mowa jest przecież o wspólnocie, o nauczaniu apostołów i o modlitwie w świątyni jerozolimskiej. Wobec tego łamanie chleba również należy interpretować w kontekście religijnym, a to oznacza, że chodzi o sprawowanie Eucharystii. „Łamanie chleba” stało się bowiem terminem technicznym na określenie celebracji eucharystycznej.
Zobowiązania chrześcijańskie
Spójrzmy na interesujące nas zdanie w bezpośrednim kontekście literackim. Użyty przez Łukasza czasownik „trwać” (gr. proskarterein) wskazuje na to, iż przyjęty chrzest zobowiązuje do ścisłej, stałej postawy. Chodzi właściwie o cztery postawy, które Łukasz grupuje w dwie pary: nauka apostołów i wspólnota oraz łamanie chleba i modlitwa. Pierwsza dotyczy całokształtu nauczania apostolskiego, które ma znaczenie normatywne dla chrześcijańskiego życia i gwarantuje nienaruszony przekaz pamięci o Jezusie. Nauka apostołów to nie tylko konkretne, wręcz jednorazowe wskazówki apostołów, ale całokształt ich nauczania. Ma ono znaczenie normatywne dla chrześcijan, gdyż pochodzi od bezpośrednich świadków czynów Jezusa. Trwanie w nauce apostołów gwarantuje zachowanie nieskażonej pamięci o Nim. Trzeba zwrócić uwagę, że autor pisze o nauce apostołów, a nie samego Jezusa. Oznacza to, że obydwie „nauki” mają równorzędną wartość.
Właśnie dlatego ważkim argumentem za eucharystyczną interpretacją obydwu wzmianek w summariach jest użyty termin „wspólnota” (gr. koinōnia). To druga postawa autentycznego życia chrześcijańskiego, konieczna, aby mogły zaistnieć dwie następne: łamanie chleba i modlitwa. Choć termin ten może oznaczać wspólnotę stołu czy wspólne zasiadanie do posiłku, to w kontekście religijnym zazwyczaj wskazuje na zgromadzenie o charakterze liturgicznym. 

Nawet jeśli widzieć w nim konotacje odsyłające do agap, to uczty takie kończyły się zazwyczaj sprawowaniem Eucharystii. Posiłkowi towarzyszyła posługa słowa (Dz 2, 42). Przypuszczalnie agapy sprawowane były codziennie, a Eucharystia z posługą słowa – w niedziele. Dopiero od czasu, gdy oddzielono ją od agap, zaczęto urządzać specjalne posiłki dla ubogich.
Aby nie zaniedbywać posługi słowa, ustanowiono siedmiu mężów, którzy mieli za zadanie troszczenie się o ubogich: „Wówczas, gdy liczba uczniów wzrastała, zaczęli helleniści szemrać przeciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano ich wdowy. «Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły» – powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. «Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości! Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa»” (Dz 6, 1-4).
Eucharystia czy agapa?
Niektórzy bibliści poddają w wątpliwość interpretację eucharystyczną wzmianek o łamaniu chleba w summarium z tego powodu, że tekst wskazuje rzekomo na codzienny zwyczaj we wspólnocie jerozolimskiej, a przecież – ich zdaniem – Eucharystia nie była sprawowana codziennie. Właściwe odczytanie greckiego zapisu drugiej wzmianki (Dz 2, 46) nie musi jednak koniecznie nasuwać myśli o codziennej celebracji Eucharystii; może bowiem chodzić o codzienne trwanie na modlitwie w świątyni. Przy takiej interpretacji określenie „łamanie chleba” rzeczywiście wskazuje na Eucharystię. Właśnie przy tej okazji pierwotna wspólnota wspominała słowa i czynności Jezusa, przeżywając je nie tylko jako przeszłość, ale aktualizując je w teraźniejszości. Eucharystia byłą sprawowana, jak zaznaczyliśmy, we wspólnocie Kościoła, na co wskazuje sformułowanie „kat’oikon”, które może oznaczać „w domu”, „po domach”, „z domu do domu”, „w różnych domach”. Spotkania te odbywały się w radosnej atmosferze. Eucharystia sprawowana we wspólnocie jerozolimskiej motywowała wiernych do otwartości na potrzeby ubogich. Jej praktyka w Jerozolimie prowadziła więc do pełnienia dzieł miłosierdzia. To bardzo praktyczna konsekwencja gromadzenia się wiernych na łamaniu chleba.
Dochodzimy więc do wniosku, że Eucharystia w pierwotnej wspólnocie jerozolimskiej stanowiła – obok nauki apostołów, wspólnoty i modlitwy – jeden z czterech filarów życia Kościoła. Sprawowanie tego sakramentu „po domach” było czynnikiem motywującym jerozolimskich wiernych do dobroczynności, zwłaszcza wobec osób najbardziej potrzebujących materialnego wsparcia.