Wypłyń na głębię

ANRITA/PIXABAY.COM

Usprawiedliwienie w Jezusie Chrystusie

Wiara jest źródłem
usprawiedliwienia.
Czy wiesz i wierzysz
w to, że w Jezusie
Chrystusie znajdujemy
usprawiedliwienie
i zbawienie?

Wróćmy do Biblii: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie, które jest w Chrystusie Jezusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi (Rz 3, 24-25). Bóg wiedząc, że sami nie jesteśmy w stanie się zbawić, dał nam Jezusa, swego Syna. Dlaczego tylko Jezus i co daje nam wiara w Niego, ale wiara z serca:
▸ Wybawienie z grzechu: Jezus ofiarował swoje życie na krzyżu jako ofiarę za nasze grzechy. Jego śmierć i zmartwychwstanie umożliwiają nam uzyskanie przebaczenia i zbawienia od konsekwencji grzechu.
▸ Zbawienie przez wiarę: Jezus nauczał, że zbawienie jest możliwe dzięki wierze w Niego. Oznacza to, że nie możemy osiągnąć zbawienia przez własne dobre uczynki czy starania, ale jedynie przez zaufanie w Jezusa jako naszego Zbawiciela.
▸ Pokój z Bogiem: Dzięki Jezusowi możemy odzyskać pokój z Bogiem. Jego ofiara pojednała nas z Bogiem i umożliwia bliską relację z Nim.
▸ Przezwyciężanie grzechu: Jezus daje nam moc i pomoc Ducha Świętego, abyśmy mogli przezwyciężać grzech i stawać się coraz bardziej podobni do Niego.
▸ Wieczne życie: Jezus obiecał wieczne życie wszystkim, którzy w Niego uwierzą. Dzięki Jego zmartwychwstaniu mamy nadzieję na życie wieczne w Jego obecności.
Ale to nie wszystko! Oto usprawiedliwienia, które możesz znaleźć w Jezusie Chrystusie:
▸ Przebaczenie grzechów: Jezus ofiarował swoje życie na krzyżu, abyśmy mogli otrzymać przebaczenie za nasze grzechy. Jego krzyż jest miejscem, gdzie nasze winy zostały odpuszczone, a my możemy otrzymać nowe życie w Jego imię.
▸ Przywrócenie relacji z Bogiem: Grzech oddziela nas od Boga, ale przez wiarę w Jezusa możemy zostać pojednani z Nim. Jezus przywraca naszą relację z Bogiem, dając nam możliwość komunii i intymnego związku z Nim.
▸ Przyjęcie nowej tożsamości: W Jezusie Chrystusie stajemy się nowymi stworzeniami. Nie tylko otrzymujemy przebaczenie, ale też nową tożsamość jako dziecko Boże. Jesteśmy przyjęci do rodziny Bożej i stajemy się współdziedzicami z Chrystusem.
▸ Wybawienie od potęgi grzechu: Jezus nie tylko umożliwia nam przebaczenie grzechów, ale także daje nam moc i wolność, abyśmy mogli pokonywać grzech i kroczyć w świętości. Dzięki Jego Duchowi Świętemu możemy stawić czoła pokusom i być przemieniani na Jego obraz.
▸ Usprawiedliwienie przed Bogiem: Jezus, jako nasz Zbawiciel, staje się naszym orędownikiem przed Bogiem. Przez wiarę w Jego ofiarę zostajemy uznani za usprawiedliwionych w oczach Bożych. Nie opieramy się na naszych zasługach czy sprawiedliwości, ale na Jego doskonałej sprawiedliwości, na nas przeniesionej. I to wszystko masz zupełnie za darmo. To Jezus spłacił za ciebie dług. Nie oznacza to jednak, że możesz teraz robić, cokolwiek chcesz. Pamiętaj – zapłatą za grzech jest śmierć. A usprawiedliwienie dotyczy tych, którzy są w Jezusie i odrzucili „starego człowieka”, jakim byli. Usprawiedliwienie w Jezusie nie pochodzi od naszych własnych uczynków czy sprawiedliwości, ale jest darem Bożej łaski przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Jego ofiara na krzyżu umożliwia nam uzyskanie przebaczenia, zbawienia i przyjęcie nowej tożsamości jako sprawiedliwości Bożej.

JAN BUJAK

,,Żyć!
Przecież to nie żaden wstyd!”

Z perspektywy
fizjologicznej życie trwa,
dopóki bije serce.
Tylko Ten,
który powołał nas
na ten świat, wie, jak długo
serce będzie żyć.

Na długość życia pewien wpływ ma także człowiek – destrukcyjny styl funkcjonowania może skrócić czas ziemskiej egzystencji. Jednak długość to nie jedyny wymiar, którym można opisać życie. Równie ważna jest jego szerokość, czyli barwy, które w przeważającej części towarzyszą życiu. Warto zadać sobie pytanie, jakimi kolorami opisalibyśmy naszą egzystencję, gdybyśmy mieli ją namalować. Obraz wypełniony odcieniami szarości mógłby wywołać u odbiorców przygnębienie, współczucie. Emocjom tym zwykle towarzyszą pytania: dlaczego ciemność przeważyła nad jasnością? Co się stało?
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad życiem – zarówno swoim, jak i innych. Refleksje, które pojawiają się w mojej głowie, po części pozwalają lepiej rozumieć drugiego człowieka i jego zachowanie. Dlaczego tylko częściowo? Nie da się całkowicie pojąć czyichś motywów, nie będąc w skórze tej osoby. Jako psycholog będę starać się analizować ludzkie problemy, wczuwając się w sytuację tych, którzy przyjdą do mnie po pomoc. Nie będzie to łatwe, ale wierzę, że Bóg obdarzy mnie łaską spojrzenia na drugiego człowieka wzrokiem, w którym więcej będzie zrozumienia niż oceny…
Nie jest możliwe, by akceptować każde postępowanie, zwłaszcza to, które skrzywdziło, pozostawia na długo rany. Istotą pomocy psychologicznej jest dotarcie do źródła zachowania. To co robimy, zwykle bierze się z czegoś. Proszę Boga o zrozumienie ludzi na tyle, na ile On sądzi, że powinnam ich rozumieć…
Dlaczego życie, które fizjologicznie dobiega końca w ten sam sposób u wszystkich, u każdego przybiera inne barwy? Jest to kwestia, którą w pełni rozumie tylko Bóg. Wierzę, że On nie pozostawia człowieka bez szansy na pokolorowanie tego, co wymaga nabrania kolorów. Pięć i pół roku temu moje płótno zaczęło wypełniać się intensywnymi odcieniami miłości, szczęścia i poczucia sensu. Mój Start, Mój Bóg. Bóg często działa poprzez ludzi, których stawia na naszej drodze, aby zasiali cząstkę wiary, że może być inaczej. W moim przypadku też tak było – Bóg posłał do mojego pogubionego życia kapłana, który tak wiele zmienił. Wspierał mnie w poszukiwaniu Boga – dzięki temu mogłam odnaleźć również siebie. Właśnie ta relacja zapoczątkowała proces odkrywania mojej prawdziwej wartości.
Ja wykorzystałam szansę, a co z innymi? Dlaczego ja wydobyłam się z mroku, a tak wielu nadal w nim tkwi? Być może nie są jeszcze gotowi, żeby przyjąć promyk nadziei. Czy będą w stanie odwrócić bieg zdarzeń? Dopóki życie trwa, wszystko jest możliwe: ,,Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam” (Mt 7, 7). Jednak bez otwartości serca nawet największa światłość nie zdoła opanować mroku.
Porusza mnie piosenka K. Krawczyka pt. Życia mała garść. Jej przesłanie oddaje to, do czego dążę. Szerokość życia mierzy się dobrem, które inni od nas otrzymują: ,,Czy jest tak jak człowiek chciał? Czy ktoś inny z niej do syta brał…”. ,,Żyć! Przecież to nie żaden wstyd!” Czy tak powiedzą ci, którzy Cię znają?

JULIA PAWELEC