BIBLIJNE PODSTAWY SAKRAMENTU POJEDNANIA

Grzech się rozprzestrzenia

Grzech, który popełnili pierwsi rodzice, miał następstwa już w kolejnym pokoleniu.
Zgrzeszył również Kain. W konsekwencji tych czynów wszyscy potrzebujemy przebaczenia.

KS. MARIUSZ ROSIK

Wrocław

Kain po zamordowaniu swojego brata Abla,
Henri Vidal, 1896, rzeźba w ogrodach Tuileries, Paryż

DEPOSITPHOTOS

Zabicie Abla przez jego brata nie pozostawało bez związku z grzechem pierwszych rodziców. Niemal wszystkie komentarze do Księgi Rodzaju podkreślają, że zasadniczym przesłaniem opowiadania o postępku Kaina jest podkreślenie faktu, że grzech popełniony przez pierwszych rodziców zaczyna się mnożyć i rozprzestrzeniać. Oto, co się wydarzyło: „Rzekł Kain do Abla, brata swego: «Chodźmy na pole». A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata, Abla, i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: «Gdzie jest brat twój, Abel?» On odpowiedział: «Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?». Rzekł Bóg: «Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku Mnie z ziemi! Bądź więc teraz przeklęty na tej roli, która rozwarła swą paszczę, aby wchłonąć krew brata twego, przelaną przez ciebie. Gdy rolę tę będziesz uprawiał, nie da ci już ona więcej plonu. Tułaczem i zbiegiem będziesz na ziemi!»” (Rdz 4, 8-12).
Dlaczego Abel, a nie Kain?
Początkowa sytuacja obydwu braci jest identyczna. Obaj składają Bogu ofiarę. Jeden z plonów ziemi, drugi ze swej trzody. Ofiara pierwszego zostaje odrzucona, ofiara drugiego – przyjęta. W naturalny sposób rodzi się pytanie: dlaczego? Dlaczego Bóg wejrzał na ofiarę Abla, a odrzucił ofiarę Kaina? Czym różniła się jedna od drugiej? Czy ofiara Abla była „lepsza” od ofiary Kaina? Czy Bóg woli ofiary ze zwierząt zamiast tych z płodów ziemi?
Niektórzy badacze sądzą, że Bóg odrzucił ofiarę Kaina, gdyż nie złożył jej z pierwocin, jak Abel. Nic jednak w tekście nie wskazuje, aby był to właściwy powód. Z dotychczasowej narracji wynika, że ofiary z pierwocin nie były jeszcze znane. Powodem odrzucenia nie mogło być także to, że Kain złożył ofiarę z płodów ziemi, która wcześniej została przeklęta przez Boga, gdyż to podważałoby znaczną część późniejszego kultu Izraela. Nie chodzi również o to, że Abel złożył ofiarę ze zwierząt, a Kain z płodów ziemi – z tego samego powodu: w późniejszym Izraelu składano jedne i drugie ofiary. Są i tacy egzegeci, którzy różnicują nie między ofiarami, a osobami. Bóg najpierw wejrzał na Abla i jego ofiarę, a na Kaina i jego ofiarę nie chciał patrzeć. Ważne, że najpierw wejrzał na ofiarodawców i już wtedy mógł dojrzeć różnicę: Kain jest zawistny i zdolny do zabójstwa; niczego takiego nie można dostrzec w postawie Abla.

Pierwsza żałoba, William Adolphe Bouguereau, 1888, olej na płótnie,
Państwowe Muzeum Sztuk Pięknych, Buenos Aires

ART RENEWAL CENTE/WIKIMEDIA COMMONS

Odpowiedź zdecydowanej większości egzegetów idzie jednak w jednym kierunku: Bóg nie czyni różnicy między osobami (Kainem i Ablem); czyni różnicę między ich ofiarami, oddzielając jedną od drugiej. Oddzielając, nie wartościując. Bóg oddzielił ofiarę Abla od ofiary Kaina bez żadnego osądu, że jedna jest lepsza od drugiej. Jego rolą jako Stwórcy jest właśnie oddzielanie. Jak przy stwarzaniu oddzielił dzień od nocy, światłość od ciemności, wody od ziemi – tak teraz oddzielił jedną ofiarę od drugiej, bez żadnego moralnego wartościowania. Różnice między Kainem i Ablem widoczne są na trzech płaszczyznach: kultury (jeden jest rolnikiem, drugi pasterzem), kultu (jeden ofiarowuje zwierzęta, drugi – płody ziemi) i odniesienia do Boga, czyli religijności (jeden zgadza się z wolą Boga, drugi ją odrzuca).
Opanowany przez grzech
Problem w tym, że całą sytuację zupełnie inaczej odczytał Kain. Poczuł się odrzucony i odepchnięty przez Boga. To właśnie stało się powodem bratobójstwa. W przekonaniu Kaina Bóg jest okrutny, co wyklucza jakąkolwiek bezpośrednią relację między Nim a człowiekiem. Skoro jest okrutny, to trzeba się przed Nim ukryć. To właśnie czyni Kain. Zamiast pogłębić relację z Bogiem i bratem, zabija Abla.
Jeszcze przed zabójstwem Bóg pyta Kaina o jego twarz. Choć przekłady mówią o twarzy smutnej lub ponurej, właściwie należałoby oddać pytanie Boga następująco: „Dlaczego twarz twoja się pochyliła?” (Rdz 4, 6). Twarz pochylona ku ziemi oznacza nie tylko zerwanie relacji z innymi, lecz także wewnętrzny dramat Kaina. Grzech bowiem ma potrójny skutek: zrywa lub nadwyręża relację z Bogiem, zrywa lub nadwyręża więź z innymi oraz powoduje wewnętrzne nieuporządkowanie grzesznika.
Boże wyjaśnienie sytuacji Kaina może wydawać się zaskakujące: „Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować” (Rdz 4, 6). Kain jednak nie panuje nad grzechem. Wręcz odwrotnie – zabija swego brata, a na pytanie Boga o to, gdzie znajduje się Abel, odpowiada zuchwałym: „Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?” (Rdz 4, 9). Jest to oczywiste kłamstwo.
Bóg jednak zna prawdę: „Krew brata twego głośno woła ku Mnie z ziemi!” (Rdz 4, 10). Za taką zbrodnię Bóg wyznacza karę: ziemia nie wyda plonu, gdy Kain będzie ją uprawiał, on natomiast stanie się tułaczem i zbiegiem (Rdz 4, 12). Podobnie jednak jak w przypadku Adama i Ewy, Bóg nie pozostawia Kaina całkowicie bez ochrony; pierwszym rodzicom sporządził odzienie ze skór, Kaina zaś znaczy tajemniczym znamieniem, które ma chronić jego życie.
Do grzechu Kaina odnosi się w swoim liście Jan Ewangelista. W wywodzie dotyczącym przykazania miłości bliźniego Jan Apostoł zaświadcza, że czyny Abla były sprawiedliwe. Czyni to, odwołując się do woli Bożej: „Taka bowiem jest wola Boża, którą objawiono nam od początku, abyśmy się wzajemnie miłowali. Nie tak, jak Kain, który pochodził od Złego i zabił swego brata. A dlaczego go zabił? Ponieważ czyny jego były złe, brata zaś sprawiedliwe” (1 J 3, 11-12).
Chrześcijanie – snuje swą refleksję Jan – nie mogą być jak Kain, który pochodził od Złego, czyli Szatana. Kain zabił Abla właśnie dlatego, że pochodził od Szatana, który jest zabójcą (J 8, 44). Czyny Kaina były złe, czyny Abla – sprawiedliwe. Jednak ponieważ wszyscy ludzie zgrzeszyli (poza Jezusem i Maryją), oznacza to, że wszyscy wzięli stronę Kaina. Stąd wniosek, że potrzebują przebaczenia.