OPOWIEŚĆ O LUBIĄŻU, CZ. 2
Wzloty i upadki
Reguła zakonu cystersów nakazująca samowystarczalność szybko okazała
się nierealna. Mnisi z miejsca stali się wzorem gospodarności, a średniowieczni
możnowładcy szybko dostrzegli w zakonnikach ważny czynnik ekonomiczny.
Ich wiedza i praca dawały możliwość rozwoju nowych upraw i hodowli. Pustelnicy
w krótkim czasie stawali się wielkimi właścicielami ziemskimi. Potęga ekonomiczna
odsuwała powoli rygorystyczną regułę ubóstwa i wyciszenia.
PAWEŁ SKRZYWANEK
Wrocław

Fasada kościoła pw. Wniebowzięcia NMP
w cysterskim zespole klasztornym w Lubiążu
WIKIMEDIA COMMONS CC BY-SA 3.0 PL
Klasztor w Lubiążu od początku miał silnych opiekunów. Śląscy Piastowie nie szczędzili mu nadań i przywilejów. W 1201 r. w murach wzniesionego romańskiego kościoła Najświętszej Maryi Panny spoczął, pod jego ołtarzem głównym, dobrodziej klasztoru Bolesław Wysoki. W 1202 r. za panowania jego syna – Henryka Brodatego, jednego z najpotężniejszych władców średniowiecznej Europy, klasztor dzięki nadaniom posiadał już blisko 30 wsi. W 1220 r. papież Honoriusz III powierzył opatom z Lubiąża opiekę nad klasztorem cysterek w Trzebnicy, gdzie ostatnie lata swojego życia spędziła św. Jadwiga Śląska, żona Henryka Brodatego i matka Henryka Pobożnego. Jej spowiednikiem był opat lubiąski Guenter, zaś córka Gertruda była pierwszą ksienią trzebnickich cysterek.
W pierwszej połowie XIII w. nastąpił okres rozwoju cystersów na Śląsku i w Małopolsce. W 1222 r. powstała filia klasztoru w Mogile pod Krakowem, w 1227 r. w Henrykowie, a w 1229 r. w Kamieńcu Ząbkowickim. Lubiąż cudem uniknął spustoszenia podczas najazdu Tatarów, mimo że słynna bitwa pod Legnicą rozegrała się zaledwie kilkanaście kilometrów dalej. Zapewne konieczność przeprawy przez Odrę odstraszyła najeźdźców. W 1291 r. powstała ostatnia wielka filia zakonu w Krzeszowie.
Początek XIV w. był okresem roz- budowy klasztoru. Powstał gotycki kościół NMP, do którego w latach 1311–1312 dobudowano za rządów opata Rudolfa kaplicę grobową fundowaną przez Bolesława III Szczodrego (przez innych nazywanego Rozrzutnym). Książę został pochowany tam w 1352 r. i wzniesiono tumbę z płytą nagrobną (obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu). Kościół, w którym pochowano też innych Piastów, m.in. księcia Przemysława Ścinawskiego (zm. w 1289 r.) i księcia Konrada II Oleśnickiego (zm. w 1304 r.), został konsekrowany w 1340 r., a dokonał tego osobiście biskup wrocławski Nanker. Niektóre źródła podają, że pochowano tam 19 przedstawicieli dynastii Piastów Śląskich.
U schyłku XIII w. klasztor w Lubiążu zasłynął jako ważne miejsce rozwoju kultury i piśmiennictwa. Tutaj w latach 1281–1288 powstało wiele ksiąg, m.in. Kronika książąt polskich, Roczniki lubiąskie i katalogi biskupów wrocławskich. Dzieła te były ważnym źródłem wiedzy o ówczesnym Śląsku, życiu jego mieszkańców i panujących stosunkach społecznych. Biblioteka liczyła wtedy ok. 900 ksiąg i uchodziła za jedną z większych w Europie.
Bogactwo klasztoru potęgowały kolejne nadania. Od 1322 r. był on właścicielem kopalni złota w okolicach Złotoryi. Pod koniec XIV w. posiadłości lubiąskich cystersów sięgały Nakła w Wielkopolsce i Oświęcimia w Małopolsce. Zakon na Śląsku był właścicielem 65 wsi i 15 folwarków. W jego władaniu były liczne lasy i tartaki, gorzelnie i browary, a także milickie stawy rybne. Klasztor był wielkim i dobrze prosperującym założeniem ekonomicznym. Próżno byłoby w nim szukać pierwotnych reguł zakonnych.
Trudności cystersów
Pierwsze załamanie rozwoju klasztoru nastąpiło w okresie wojen husyckich w latach 1428–1432. Konflikty na tle religijnym, wymierzone głównie w świecką władzę
biskupów i zakonów, spowodowały kryzys gospodarczy opactwa, lecz najazdy husyckie nie oszczędziły też samego klasztoru i kościoła.
W połowie XV w. w Lubiążu doszło do sporu narodowościowego między polskimi i niemieckimi mnichami. Tak wielce zirytował on świeckich książąt, że Jan żagańsko-głogowski, Jerzy Albrecht i Karol oleśnicko-ziębicki wygnali mnichów, a klasztor na blisko siedem lat zamienili w zamek myśliwski, w którym mieszkała służba i sfory psów. Dopiero około roku 1505 budynek powrócił do cystersów. Dzięki staraniom opata Andreasa Hoffmana w 1508 r. dokonano odbudowy kościoła i klasztoru, który na nowo otoczono obronnym murem i fosą. W kościele ustawiono nowe stalle, powstało sakrarium z piaskowca autorstwa Leonharda Gogela, zakupiono również organy.
Reformacja i zmiany religijne na Śląsku na blisko wiek zahamowały rozwój opactwa w Lubiążu. Dopiero około 1600 r. za rządów opata Matthiasa Rudolfa wybudowano nowy budynek bramny, wnętrze kościoła pokryto nową polichromią, ufundowano też ołtarze i ambonę – wszystko w myśl nowej doktryny potrydenckiej. Rozwój klasztoru kolejny raz spowolniła wojna trzydziestoletnia. Spór ten miał podłoże religijne, nie oszczędzono więc klasztoru i kościoła. Przez wiele lat w Lubiążu stacjonowały wojska szwedzkie i saksońskie. Dobra zakonne były pustoszone, a wyposażenie klasztoru i kościoła rabowane. Wielkie zbiory biblioteczne wywieziono Odrą do Szczecina, gdzie spłonęły podczas wielkiego pożaru miasta w 1679 r. Pewnym żartem historii była fantazja szwedzkiego generała Duvala, który stacjonował w Lubiążu i postanowił sprezentować klasztor swojej małżonce.
Rozwój po reformacji
Schyłek XVII i początek XVIII w. był dla monarchii habsburskiej okresem największej świetności. Potęga dynastii sięgała oprócz Austrii, Hiszpanii i jej posiadłości w Afryce i Ameryce, Niderlandów, północnych Włoch, części ziem niemieckich, Węgier z Siedmiogrodem i Bałkanów. Była ona mocnym militarnie i ekonomicznie graczem w polityce europejskiej. Cesarze na tyle podporządkowali sobie Kościół katolicki, że nawet kwestie doktrynalne podejmowano bez zgody papieża. Rządzone silną ręką cesarstwo rozwijało się ekonomicznie, a to dawało także możliwość rozwoju wielkich założeń architektonicznych. Sztuka i architektura, które podporządkowano wymogom ideologicznym i politycznym, były nie tylko przejawem potęgi panującej dynastii, lecz także polem rywalizacji z Francją Ludwika XIV.
Również opactwo w Lubiążu po zakończeniu wojny trzydziestoletniej przeżywało okres swojej świetności. Rozbudowę założenia w stylu barokowym zapoczątkował opat Arnold Freiberger (1632–1673). On to do Lubiąża sprowadził Michała Willmanna, wielkiego malarza, zwanego „śląskim Rembrandtem”, który mieszkał w klasztorze w latach 1666–1706, tworząc nie tylko dzieła dla opactwa, lecz także na zamówienie innych klasztorów cysterskich i kościołów na Śląsku. W latach 1649–1670 zbarokizowano gotyckie wnętrze kościoła NMP w Lubiążu.

Nawa główna ze sklepieniem krzyżowo-żebrowym w kościele
pw. Wniebowzięcia NMP w Lubiążu
WIKIMEDIA COMMONS CC BY-SA 3.0
Barokowe zmiany
Projekt największego na Śląsku założenia barokowego powstał w latach 70. XVII w. Podpisał go opat Johann Reich. Zadanie to zlecono najprawdopodobniej sprowadzonym z Czech architektom włoskim. W tym czasie rozebrano resztki murów obronnych i wytyczono wspaniałe ogrody z wieloma efektownymi wodotryskami i fontannami, dla których zasilenia zbudowano specjalny wodociąg. Wnętrze kościoła NMP gruntownie przebudowano i uzyskał on potrydencką formę. Szerzący się kult świętych spowodował fundacje licznych ołtarzy. Część klauzurową od części dla wiernych oddzielała bogato zdobiona barokowa krata, a w części przeznaczonej dla świeckich górowała ambona.
Na ścianach kościoła i w ołtarzu głównym zawisły wielkie obrazy Michała Willmanna. Wystrój rzeźbiarski, w tym wspaniałe anielskie stalle, wykonał wybitny rzeźbiarz Matthias Steinl. Willmann przyozdobił na początku lat 90. XVII w. freskami kopuły barokowych kaplic w obejściu kościoła – namalował w nich medaliony ze scenami z życia św. Benedykta oraz św. Bernarda. Był też autorem malowideł kaplicy książęcej nawiązujących do historii, pamięci i sławy dynastii Piastów i ich wygaśnięcia (ostatni Piast, książę legnicki, brzeski i oławski, Georg Wilhelm, zmarł w 1675 r.). Około 1710 r. do północnej części kościoła dobudowano kaplicę Loretańską (w 1810 r. zamienioną na zakrystię), której ściany zewnętrzne przyozdobiono rzeźbami czterech ewangelistów i króla Dawida. W obejściu prezbiterium kościoła ufundowano w 1693 r. pomniki ośmiu biskupów wrocławskich pochowanych w Lubiążu od XI do XIII w. W 1706 r. w kryptach kościoła NMP spoczął Michał Willmann, obok blisko 100 innych zakonników, opatów i donatorów klasztoru. Barokową przebudowę kościoła zakończono ok. 1715 r., budując przedsionek z balkonem łączącym część pałacową z klasztorem. Kolejni opaci – Ludwig Bauch i Konstantin Bayer – dokończyli budowę założenia klasztornego.
Pałac opata i część klauzurowa
15 października 1681 r. położono kamień węgielny pod budowę pałacu opata. Budowę obu skrzydeł zakończono w 1699 r. Na początku XVIII w. rozpoczęto budowę części klauzurowej klasztoru. Ostatecznie prace nad bryłą opactwa zakończono około 1715 r. Gmach klasztoru uzyskał imponującą fasadę mierzącą 223 metry, bogato zdobioną pilastrami i elementami dekoracyjnymi, z dwiema wieżami zwieńczonymi dekoracyjnymi hełmami. W reprezentacyjnej zachodniej fasadzie wyodrębniono trzy wejścia ozdobione herbami cysterskim i habsburskimi, rzeźbami, medalionami świętych zakonu benedyktynów i cystersów oraz figurami NMP. Sień wejścia do prałatury pałacu cysterskiego przyozdobiły wielkie herbowe orły – habsburski i piastowski. Pałac opatów pełnił funkcję reprezentacyjną.
Na początku lat 90. XVII w. Michałowi Willmannowi powierzono namalowanie fresków w salach na pierwszym piętrze: dwunastoletni Jezus nauczający w świątyni oraz Święta Rodzina. Najciekawszym dziełem Willmanna są malowidła w reprezentacyjnej jadalni opata, zwanej też refektarzem letnim, gdzie mistrz, odnosząc się do mitologii greckiej, namalował dzieło poświęcone wyższości życia cnotliwego nad marnością i rozkoszami życia ziemskiego.
Barokizacja otoczenia klasztornego
Wokół budynku klasztoru wzniesiono też liczne zabudowania pomocnicze. Między innymi budynek bramny, w którym urządzono później klasztorny szpital, obok budynek kancelarii klasztornej z zegarem słonecznym, kuźnię, dom klasztornych oficjalistów. Dalej w zachodniej części placu klasztornego wzniesiono wozownię, a w głębi browar z piekarnią i budynek świeckich pracowników klasztoru oraz kościół św. Jakuba, którego budowę zakończono w 1697 r., zastępując tym samym wcześniejszą budowlę romańską z początku XIII w. Jeszcze w 1670 r. na osi drogi wjazdowej do klasztoru ufundowano kolumnę z figurą Najświętszej Marii Panny.
W latach 20. XVIII w. na balustradzie mostu przerzuconego przez dawną fosę, prowadzącego do bramy głównej, ustawiono posągi św. Jana Nepomucena i NMP. W samej zaś osadzie i na okolicznych wzgórzach wzniesiono kaplice kalwarii.
Barokowy wystrój wnętrza
Ostatnim etapem barokowej przebudowy klasztoru było wykonanie w latach 30. XVIII w. wystroju najważniejszych pomieszczeń klasztornych. W 1733 r. Anton Feliks Scheffler ukończył polichromię refektarza zimowego w części klauzurowej klasztoru – wielki plafon przedstawia cudowne nakarmienie pięciu tysięcy. Twórca ten zwany był „śląskim Rafaelem”, ponieważ stosował głównie jasne, pastelowe barwy bez silnych kontrastów światłocieniowych.
Nad refektarzem klasztornym znajduje się jedna z największych barokowych bibliotek w Europie. Mierzy ona 12 metrów wysokości. Sala posiada oryginalne rozwiązanie wnętrza. Na poziomie 1. piętra salę obiegała galeria, a samo wnętrze oświetlone było z trzech stron dwoma rzędami okien.
Wystroju malarskiego największej i najokazalszej Sali Książęcej w pałacu opatów dokonał Christian Filip Bentum. To imponujące barokowym przepychem, uchodzące za najwspanialsze na Śląsku wnętrze barokowe pomieszczenie ma 28,5 metra długości, blisko 15 metrów szerokości i 13,5 metra wysokości, a powstało w latach 1734–1738. Obok Bentuma wystrój rzeźbiarski sali powierzono Franzowi Mangoldtowi, zaś sztukaterie – Albrechtowi Provisore. Całość wystroju wnętrza sali podporządkowana jest dwóm ideom – wielkości panującej dynastii i wiary katolickiej.
W plafonie Sali Książęcej Bentum umieścił jeden z największych w historii sztuki obrazów olejnych. W północno- zachodniej części obrazu można dostrzec postać Bolesława Wysokiego, fundatora klasztoru. Centralnymi postaciami wystroju rzeźbiarskiego sali są pomniki trzech cesarzy: Karola VI, Leopolda I oraz Józefa I. Obok nich znajdują się rzeźby czterech cnót kardynalnych: roztropności, sprawiedliwości, bohaterstwa i umiarkowania, a w narożach sali – figury symbolizujące siłę i stałość. Pod emporą muzyczną Atlas dźwiga kulę ziemską, a Apollo i Marsjasz symbolizują muzykę. Dekorację rzeźbiarską uzupełniają figury dziesięciu popiersi władców z dynastii Habsburgów oraz personifikacje czterech części świata. Dzieło barokowej przebudowy klasztoru zakończono w 1739 r., kiedy to otwarto kamienną fontannę, a w klasztornych ogrodach pojawiły się rzeźby herosów, Indian i Murzynów autorstwa Mangoldta.

Refektarz letni z malowidłami Michała Willmanna, poświęconymi
wyższości życia cnotliwego nad marnością i rozkoszami życia ziemskiego
WIKIMEDIA COMMONS CC BY-SA 3.0